Pokrycie kosztów leczenia
Pokrycie kosztów leczenia
Our users created 1 225 091 fundraisers and raised 1 345 460 634 zł
What will you fundraise for today?
Description
Nasza kochana Suczka Tosia, którą doświadczyło bardzo mocno życie musiała przejść operację ratującą życie.
Ale od początku:
Tosia to pies który nie miał szczęścia w życiu, najpierw schronisko za młodu skąd ją adoptowaliśmy a za chwile zaczęły się kolejny problem tym razem ze zdrowiem.
Najpierw wypadł dysk, paraliż i ból. Weterynarz w Zielonej Górze mówi „uśpić bo drogo wyjdzie leczenie” co nas zamurowało bo kto usypia członka rodziny… koszty leczenia, naprawy kręgosłupa we Wrocławiu, wieloletniej rehabilitacji i leków dały Tosi szanse na życie w sprawności i bez bólu. Jednak kręgosłup już nie ten, zwyrodnienia postępowały wiec co miesiąc koszty leków przeciwzapalnych, przeciwbólowych itp itd to około 500-600 zł. Dawaliśmy radę, w końcu to nasza dziewczyna która potrafi szczekać o głaskanie, szczekać o jedzenie na stole, gonić kota pomimo bólu stawów, czy uciekać z posesji żeby iść poleżeć pod sklepem z osiedlowym „pijaczkiem” 🙂
Niestety, po Świętach i prawie 8 latach od sytuacji z wypadniętym dyskiem, usunięciem główek stawów biodrowych stan Tosi bardzo się pogorszył. Nikt nie spodziewał się diagnozy. W noc przyjazdu do zaprzyjaźnionego od lat weterynarza, zaraz byliśmy w Poznaniu na operacji ratującej życie. Okazało się, że Tosia ma krwotok wewnętrzny z pękniętego guza śledziony. Transfuzja krwii wyniosła prawie 2,5tyś (2200zł + koszty wizyty 250zł) operacja (3000zł), koszty hospitalizacji, leki, porady lekarskie, badania i razem wszystko wyszło ponad 8 tysięcy złotych. Nie mogliśmy jej odmówić życia, bo jest członkiem naszej rodziny. Okazuje się, że guz śledziony często wygląda źle, a bywa łagodny i da się z tym żyć, ale bez operacji i badań nie da się tego stwierdzić. Została podjęta próba ratowania, Tosia obecnie jest już w domu i dochodzi do siebie!
Jednak rachunek ze tę walkę jest kosmiczny.. jej życie zostało wycenione na kwotę 8599 zł! O ile pare lat temu byliśmy w stanie finansowo ponieść koszty leczenia z powodu zwyrodnień stawów oraz chorego kręgosłupa (koszt przez około 2 pierwsze lata to 10tys zł) tak dzisiaj pomimo rodzinnej mobilizacji przekracza to nasze możliwości.
Stąd prośba o wpłaty, prośba o udostępnianie, prośba o wsparcie.
Tosia to waleczna bestia która nie raz podniosła się z opresji a jej chęci życia i walki motywują do działania!
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Samego zdrowia i dobra!