Trafił do nas kocurek na kastrację, który ma przekrzywioną główkę.

miała być tylko kastracja ale dostał od nas coś więcej, bo jego zęby to był dramat.

wszystkie 4 kły były połamane a reszta paskudnie śmierdząca, ropiejąca, zepsuta.

Doktor Anita zrobiła porządek w buzi, wycięła jajka i zajrzała w uszka… niestety jest podejrzenie polipów / guzów, które powodują że Krzywy przekrzywia główkę ….

Zlecono nam tomograf lub rinoskopie, które pozwolą ocenić faktyczny stan kocich uszu …….

jestem załamana bo nie mam już miejsca na kolejnego kociaka a zgłoszone są kolejne 😭

Chętnych do bycia domem tymczasowym - brak … a my nie jesteśmy już w stanie tego udźwignąć 😭

Nie jestem w stanie „zapomnieć” o problemie Krzywego i wypuścić go na wolność dlatego zdecydowałam się założyć zbiórkę by mu pomóc.

Z góry dziękuję za każdy grosz.

Po weekendzie będę umawiać nas do trójmiasta.