Zaczyna się tak, że coś się kończy. Czy to dobrze? Każdy z nas ma swoją odpowiedź na to pytanie lub nikt z nas jej nie posiada. Przyszłość to temat, który zastanawia każdego z nas. Damian Kosowski (reżyser teraz, czy kiedyś?) postanawia zastanowić się wspólnie nad tym pytaniem w kontekście wojny. Wojny blisko nas, bo w Ukrainie. Zakłada, że ta wojna się skończy - dobrze, bo Ukraina wygrywa. Źle - bo wiele ludzi ginie, a zniknięcie tych ludzi przyczynia się do smutku wielu innych. Temat jest złożony, dlatego chcielibyśmy Was zaprosić i poprosić o pomoc w realizacji próby odpowiedzi na wiele z nurtujących pytań w postaci audiowizualnej. 

Pomocy udzieliły już Studio Munka oraz organizatorzy festiwalu we Francji “WAR ON SCREEN”, którego programu Damian był stypendystą oraz Podkarpacki Fundusz Filmowy - za co serdecznie dziękujemy! Jednak ze względu na to, że zależy nam niezmiernie na aspekcie wizualnym projektu oraz na jego autentyczności, a mamy nie lada wyznanie, ponieważ musimy odtworzyć w Polsce, futurystyczną, powojenną Ukrainę, która wchodzi w nowy rozdział w swojej historii, - POTRZEBUJEMY WASZEGO WSPARCIA!

Dlaczego warto? 

1. Zdolny i doceniany reżyser. Damian ma już kilka sukcesów. Jego film “Zanim Zasnę” zdobył nagrodę na festiwalu Camera Image i był pokazywanie łącznie na 30 festiwalach na całym świecie (dla ciekawych - obecnie można go zobaczyć na platformie Canal +, kliknij link powyżej), a jego najnowszy krótki metraż “Stwór” jest świeżo po zdobyciu nagrody w konkursie filmów krótkometrażowych na festiwalu Nowe Horyzonty (nagroda jeszcze nie zdążyła zostać pokryta kurzem), który obecnie podróżuje po festiwalowym świecie filmowym. 
2. Film nie tylko reżyserem stoi. Operator - Oleksandr, poza doświadczeniem i nietuzinkowym, międzynarodowym spojrzeniem na sztukę oraz estetyką wprowadza autentyczność (dlaczego - przeczytajcie bio poniżej), Kinga i Kuba (Scenografowie) - natomiast wprowadzają świeżość oraz chęć wniesienia nowego spojrzenia na historię, teraźniejszość i przyszłość. No i Produkcja - Daniel wraz z Kamilem - proponują spokój, uśmiech i pomoc (które są nieocenione). 
3. Dla idei. Damian próbuje. Być odważny i robić coś po swojemu. Pomóżmy mu w tym, chociażby dla własnej satysfakcji wsparcia sztuki, która próbuje być sztuką bez udawania. 

Jeśli powyższe informacje nie są dla Was satysfakcjonujące, albo projekt Was zaciekawił to odzywajcie się do nas, pisząc na adres mailowy [email protected]. Zależy nam na każdej pomocy. Każdej, to znaczy nie tylko finansowej, mile widziane są również prace, doświadczenia, historia, która może coś wnieść i zmienić. Możecie zaoferować rekwizyty z Ukrainy? Super! Możecie podzielić się swoją historią o Ukrainie? Świetnie! Masz ochotę odegrać rolę statysty lub epizodysty? Zapraszamy. Dorzucić swoje 10 zł? Będziemy bardzo wdzięczni! Jesteśmy otwarci na każdą pomoc, za którą z góry dziękujemy.