Od kilku lat opiekuję się bezdomnymi kociakami na wielkim wrocławskim osiedlu. Do tej pory kociaki chroniły się w piwnicach i w budkach postawionych wiele lat temu przez administrację. Niestety budki są już bardzo zniszczone, zbutwiałe, przeciekają i nie przetrwają kolejnej zimy. Koty nie chcą już nawet do nich wchodzić. Do piwnic nie mam dostępu a i koty nie są tam mile widziane. Chciałabym postawić im ciepłą i solidną budkę by mogły schować się przed chłodem i mrozem. I miały czyste i ciepłe miejsce do odpoczynku.

Kotki są trzy więc budka posiada trzy legowiska. Wybrałam tę, bo jako nieliczna na rynku ma ocieplone zarówno ściany, jak i dach i podłogę (tańsze wersje ocieplone mają tylko ściany). Dach jest podnoszony więc bardzo ułatwi mi to sprzątanie i dbanie o domek. Do tego kurtyny chroniące wejście. Nie wybrałam wersji z przedsionkiem by koty w razie niebezpieczeństw mogły szybko uciec. Buda jest zaimpregnowana i gotowa do użytku.

W związku z tym, że teren jest mocno grząski i podmaka, budkę postawiłabym wzdłuż budynku co da dodatkową izolację od gruntu.

Byłabym wzruszona gdyby ktoś zechciał dorzucić złotówkę do domku. Do tej pory z osiedla udało mi się zabrać kilkadziesiąt kotów, większość znalazła kochające domy, część pozostaje pod naszą dożywotnią opieką w domach tymczasowych. Krzyś, Maksiu i Szylkretka to dzikuski, które póki co nie przejawiają chęci bratania się człowiekiem więc póki co mogę im zapewnić tylko pełny brzuch i schronienie.

Więcej o naszych podopiecznych i działaniach można poczytać na stronie https://www.facebook.com/kotykrynicka

link do budki

https://www.olx.pl/oferta/ocieplenie-3-cm-domek-buda-potrojna-dla-kota-CID103-IDv9MfH.html#1cdadc2be8