Dzień dobry wszystkim ,kto ma ''Wielkie serce ". Prosimy was o pomocy dla dziewczyny , która walczy o życie , i nie opuszcza ręce w takiej trudnej sytuacji szuka wejścia i puka do wszystkich drzwi.

Mówimy o młodej dziewczynie na imię Olga. -

troskliwa córka , żona i po prostu dobry człowiek.

Jej walka o życie rozpoczęła się wraz z wojną na Ukrainie.

Miesiąc po tym, ona usłyszała straszliwą diagnozę – RAK O WYSOKIM STOPNIU złośliwości.

Poprzednie marzenia i plany zostały zniweczone, pojawiła się kolejna wojna – wojna z chorobą i wyniszczającą tęsknotą. 

1 CHIRURGICZNY ZABIEG ORAZ 11 CHEMIOTERAPIJ 

Jak się okazało, wszystko poszło na marne: zabieg chirurgiczny w Ukrainie był maksymalnie niekompetentny, podobnie jak przepisane schematy leczenia.

Stanem na 6 czerwca 2023 r:

16 chemioterapij , wiele kosztownych badań, leczenie celowane. 

Stanem na 24 sierpnia 2023 r: 

„ Mi odmówiono w leczeniu w Europie. W ciągu ostatniego miesiąca byłam w Polsce trzy razy.

Podczas przerw w chemioterapii na Ukrainie. 

Miałam nadzieję na darmowe leki według europejskiej programy. 

Ale o „protokole europejskim” , nadania preparatu nie wiedziała zbyt wiele.-mówi Olga

Europejski protokół jest rygorystyczny.

Moja historia choroby nie spełniła

jednego z punktów protokołu, więc odmówiono mi.

W związku z niefachową operacją na początku leczenia, po 3 miesiącach zachorowałam ponownie.

Ale wymóg każdego kraju Europejskiego -jest dopiero po 6 lub więcej. Taki jest europejski protokół , warunki którego niestety , ja nie spełniłam. 

 W końcu odmówiono mi w bezpłatnym dostępie do potrzebnego leku i teraz nie mam innego wyjścia, jak tylko kupować go na własny koszt i szukać dalej rozwiązania.

Oczywiście nie mam takich pieniędzy.

Na dzień dzisiejszy jestem zmuszona kupować lek na Ukrainie, ponieważ jest praktycznie 2 razy tańszy niż w Europie

Cena leku na Ukrainie wynosi dziś 80 000 UAH / 9 000 zł miesięcznicę

Przed sobą na teraz mam ceł zebrać przynamniej kwotę , jaka pokryje wartość potrzebnych mi leków na 2 miesięcy , że bym ja mogła szukać rozwiązania , jak wygrać u tej choroby i walczyć za życie . 

Zwracam się do wszystkich, którzy czytają mój post, bo nie mam do kogo się zwrócić o pomoc.

Muszę jak najdłużej wytrzymać bez nawrotów na przynajmniej jednym bardzo drogim leku. Dopóki nie znajdę rozwiązania, jak przetrwać... 

Do tej strony dołączam historię choroby i ustalenia lekarskie.

WSZYSTKIM, KTÓRZY przeczytali i pomogli

 DZIĘKUJĘ BARDZO ZA ŻYCIOWĄ SZANSĘ!

Będę od całego serca wdzięczna za wszelkie rozpowszechnienie informacji o moim problemie w różnych źródłach informacji.