Dla Miecia
Dla Miecia
Our users created 1 270 095 fundraisers and raised 1 471 039 214 zł
What will you fundraise for today?
Updates2
-
Zgodnie z obietnicą, za niewykorzystane fundusze ze zbiórki zamówiłam dl Fundacji Per Mondo suplementy Vetomune. Poniżej znajduje się faktura za zakup.
Jeszcze raz wielkie dzięki za pomoc w sfinansowaniu leczenia Miecia oraz znalezieniu mu domu <3
No comments yet, be first to comment!

Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.
Description
Miecia poznałam rok temu. Był wtedy chudziutki, zarobaczony, a na jego drobnym ciałku było aż 40 kleszczy. Złapałam go wtedy na leczenie i kastrację. Chłopak wydobrzał i odzyskał energię. Wrócił więc w miejsce swojego bytowania - pod szpital.
Niestety mimo dziesiątek ludzi, którzy go codziennie mijają, wszyscy zdają się nie dostrzegać, gdy kot cierpi.
Gdy był zakleszczony i zarobaczony, osoby które go dokarmiały nie szukały dla niego pomocy. Pochylił się nad nim dopiero pacjent szpitala i zgłosił go do mnie. Tak było i tym razem.
Codziennie kilka osób wrzuca mu do miseczki jedzonko, przez co Mietek stał się otyły. Waży prawie 8 kg. Zrobił się ospały, przestał pielęgnować swoje futerko, a na grzbiecie zrobiły mu się wielkie kołtuny. Złapał też infekcje, przy każdym wdechu słychać było jak rzęzi. Niestety, po raz kolejny, osoby które go dokarmiają, zdawały się nie dostrzegać choroby Mietka, dopiero przypadkowy przechodzień zgłosił, że z kotem dzieje się coś niedobrego.
Ponownie pojechałam pod szpital, zapakowałam Mietka w transporter i zawiozłam go do lecznicy. Zbadał go tam lekarz, zrobiliśmy badania krwi i włączyliśmy leczenie. Aktualnie dostaje antybiotyk, miał też wykonaną sanację jamy ustnej, bo kamień pokrywał grubą warstwą większość jego ząbków.
Na szczęście większość jego wyników jest w normie, więc to ostatni gwizdek żeby wprowadzić zmiany w jego diecie. Za kilka dni skończy antybiotyk i niestety będzie musiał wrócić pod szpital. Nie udało mi się znaleźć mu domu, choćby tymczasowego.
Miecio to dobry kot. Ma już swoje lata i swoje przyzwyczajenia. Zasłużył na spokojną starość w domu. Dalej będę go dla niego szukać, a Was proszę o pomoc w opłaceniu jego leczenia.
Aktualne zadłużenie w lecznicy wynosi ok. 895zł, po zakończeniu leczenia otrzymam fakturę, którą tu oczywiście wrzucę.
Jeśli udałoby się znaleźć dla Miecia dom, z pozostałych funduszy zostanie zaszczepiony i dostanie wyprawkę w postaci karmy.

There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.