Kochani, TROPEK NIE ŻYJE 😭 Nie obudził się dzisiaj 😭 Zebrane na zrzutce pieniądze zostaną oddane darczyńcom, chyba, że ktoś ma życzenie pozostawić swoją darowiznę i przeznaczyć ją na konkretny cel (np. smakołyki dla dla psów ze schroniska w Jędrzejewie, proszę wtedy o wiadomość). Jest mi tak bardzo przykro 😭 Dziękuję wszystkim darczyńcom.

To nie były dobre święta dla Tropka. 25 grudnia wystraszył się huku petrady i uciekł ze swojego podwórka. Został znaleziony w rowie, z zakrwawionym pyskiem i przegryzionym językiem. Był w szoku. Prześwietlenie wykazało złamanie nadkłykcia w kończynie prawej. Niezbędna w takim wypadku jest operacja, która została już umówiona na najbliższy czwartek, 29 grudnia na godz. 12:00. Niestety, właściciele nie podjęli jeszcze decyzji o operacji, bowiem na przeszkodzie stoi jej koszt (od 1200 do 2000 zł). W chwili obecnej nie są w stanie wysupłać takiej kwoty. Pies ma dopiero 7 lat, obecnie jest zabezpieczony przeciwbólowo, ale na dłuższą metę tak się nie da żyć. Moje stowarzyszenie pomaga głównie psom bezdomnym, ale nie potrafiłam przejść koło takiego nieszczęścia. Stąd ta zrzutka i moja prośba pomoc temu psu.