Zamiast kupować Rossiemu drogą butelkę whisky albo jeszcze droższy bukiet egzotycznych kwiatów, zrzućmy się i zróbmy mu na 40. urodziny wyjątkowy prezent, który zapamięta do końca życia!

O Rosole

5 lutego urodzili się Cristiano Ronaldo, Neymar, Carlos Tevez i... Marcin Rosłoń. Łączy ich wiele, dzieli jedno - mistrzostwo Polski zdobył tylko nasz Rosół! No i żaden z nich nie potrafi robić takich pięknych laurek urodzinowych jak Rossi. W ogóle do dawania prezentów to on zawsze jest pierwszy. Ale tym razem zrobimy mu psikusa i to nie my dostaniemy prezent od Rosoła, lecz Rosół od nas, OK?

O prezencie

Jeśli jest jedna jedyna rzecz, o której marzy Rosół, to najprawdopodobniej jest to... stara Toyota Rav-4. Tak, tak, wcale nie Bugatti Ronaldo, Ferrari Neymara ani Lamborghini Teveza. Rosół na Otomoto.pl zawsze oglądał tylko stare "Ravki", rocznik maksymalnie 1999. Sęk w tym, że on sam nigdy takiego auta sobie nie kupi. Musimy więc wziąć sprawy w swoje ręce i pomóc Rosołowi w spełnieniu marzenia - chyba się zgodzicie, że ciężko o lepszą okazję ku temu niż 40. urodziny?

O zrzutce

Toyota z marzeń Rosoła kosztuje mniej więcej 7-13 tys. zł (w zależności od stanu i stażu), czyli średnio 10 tys. zł. I przynajmniej tyle musimy wspólnie uzbierać, żeby jego marzenie stało się rzeczywistością. Jeśli nam się uda, auto z kokardą wręczymy mu razem na imprezie niespodziance na początku lutego 2018 r. Jesteście gotowi na bal?

Co jeśli uzbieramy więcej?

Jeśli zbierzemy więcej niż 10 tys. zł, które pokryje zakup auta, całą nadwyżkę przeznaczymy na mały remont i okolicznościowe oklejenie Toyoty, tak żeby za każdym razem jak będzie wsiadał do swojej "żaby", Rosół pamiętał o nas i o swoich 40. urodzinach. No i roczne ubezpieczenie mu wykupimy, dobra?

Czas trwania zrzutki

Urodziny Rosoła dopiero 5 lutego, ale po zebraniu pieniędzy czeka nas potężna logistyka związana z zakupem i przygotowaniem auta. Dlatego zrzutka na Ravkę potrwa tylko do połowy grudnia. Do boju!