To nasze marzenia 😓 stompamy twardo po ziemi, pomarzyć można

3 złote, 5 złotych a może 10 złotych ? Ile przeznaczacie dziennie na wykarmienie Waszych ❤️?🤔 My (tylko dzięki Waszemu wsparciu) przeznaczamy około 2.8 zł dziennie na wykarmienie gromadki.... A jest ich w chwili obecnej 43 ❤️. Co daje kwotę 120 dziennie i tak przez 30 dni. Od wypłaty do wypłaty . O kosztach odrobaczeń nawet nie wspomnę. Kociaki dzięki Waszemu wsparciu w styczniu dostały kropelki nexgard combo ( koszt 1720 zł😭) w kwietniu również czeka je odrobaczenie tym razem cestal i być może uda się podać kropelki na pasożyty zewnętrzne (narazie kupiliśmy cestal).

Naturalnie w mieszkaniu też mam swoją małą gromadkę (miałam być dt, ale cóż zakochałam się i wyszło jak wyszło 🤔)w tym kotkę z chorymi jelitami (diagnozujemy ibd) kocurka z padaczką (tu koszt utrzymania ich to 700 zł na miesiąc -nie licząc weta)

120 zł dziennie to koszty rzędu 3.600 zł miesięcznie (moja wypłata).. A to i tak wychodzi około 200 gr jedzenia dziennie 🥺. 

Staramy się zwierzęta karmić w miarę akceptowalnie. Stawiamy na Smilla, butchers, Dolina Noteci, Rafi, premier meet, Grau - co najtaniej.

Niestety w chwili obecnej ceny karm są już poza naszym zasięgiem finansowym (nie jesteśmy w stanie wydać prawie 4000 zł miesięcznie na kociaki 😓).

Wiemy, z jednej strony nasza wina, niepotrzebnie pchałyśmy się w pomoc której finansowo nie jesteśmy w stanie sprostać, z drugiej strony jak tu je zostawić samemu bez wsparcia, na pastwę losu. 

Zajmujemy się nimi przeszło 9 lat (straciłam rachubę) wszystkie zwierzęta są kastrowane, w razie potrzeby leczone (dziękuję legnickie sos dla zwierząt Psiakot). Staramy się zrobić dla nich wszystko by ich bezdomność była jak najmniej dotkliwa......

Dlatego zwracam się do Was z prośbą o wsparcie. Wiem, że jest wiele osób potrzebujących, wiem też że jesteście grupą na którą możemy zawsze liczyć.

Zatem bardzo Was prosimy o wsparcie 🙏 o pomoc. Każda złotówka zbliża nas do celu... A celem jest najedzony zwierzak

W załączeniu wrzucam Wam kochani kilka fotek naszych kociaków oraz kilka faktur za zakup jedzenia.(przepraszam że są tak odwrócone, zrobiłam je w normalnej pozycji, ale powariowały)