Nasz serdeczny kolega, zapalony fan Arki Gdynia oraz wspaniały ojciec Pawcio potrzebuje naszej pomocy.

11 stycznia po kilku dniach bólu brzucha zgłosił się na SOR UCK w Gdańsku.

Tylko i wyłącznie szybka diagnoza uratowała Pawła przed śmiercią.

Rozpoznanie to pęknięcie jelita oraz ostre ropne zapalenie otrzewnej.

Potrzebna była pilna operacja i lekarze określili 10% szans na przeżycie.

Na szczęście operacja przebiegła bez zarzutu i Paweł od 19 stycznia jest już w domu! 

Paweł do pół roku będzie ze stomią i następnie czeka go kolejna poważna operacja.

Niestety w najbliższych miesiącach czeka go kosztowna rehabilitacja oraz dieta, aby powrócił do formy.

Proces będzie długi i żmudny, ale wiem, że z naszą pomocą da radę!

Paweł nie raz angażował się w zbiórki na różne cele charytatywne co potwierdza poniższe zdjęcie

Teraz my jako przyjaciele Pawła uruchamiamy zbiórkę na rehabilitacje, wizyty pielęgniarki i wszystkie potrzebne artykuły medyczne! 

Do Boju!