Serce Julki - Operacja w Bostonie
Serce Julki - Operacja w Bostonie
Our users created 1 233 718 fundraisers and raised 1 371 339 433 zł
What will you fundraise for today?
Description
Julka miała urodzić się w Bydgoszczy, gdzie mieszkamy. Na ostatnim ciążowym USG ginekolog wykrył jednak 5 cm guza w sercu naszej córeczki. Skierował nas do szpitala w Gdańsku. Tam 12 lipca 2019 roku pojawiła się nasza ślicznotka, która od pierwszej chwili wszystkich w sobie rozkochała. Niestety nie umiano jej pomóc, dlatego przetransportowano nas samolotem do szpitala w Warszawie. Tam Julka spędziła 1,5 miesiąca, po czym wreszcie mogła pojechać do domu, którego jeszcze nie zdążyła poznać. Pobyt w domu nie trwał jednak długo, bo u Julki pojawiły się groźne częstoskurcze. Malutka musi być pod stałą obserwacją lekarzy. Dzielnie znosi bycie podpiętą pod aparaturę i liczne badania. Grzecznie przyjmuje też niesmaczne leki. W Warszawie próbowano pomóc Julii w ramach eksperymentalnych terapii farmakologicznych, które miały spowodować zmniejszenie guza. Te niestety nie przyniosły rezultatu. Arytmie serca i częstoskurcze nie mijają. Guz zajmuje ponad 80 procent lewej komory serca. Polscy lekarze rozkładają ręce. Wszystkie szpitale, do jakich się zwróciliśmy uznały przypadek Julki za nieoperacyjny. Brakuje wystarczającego doświadczenia w leczeniu tego typu schorzeń, bo występują one bardzo rzadko. Jedyną szansę dla Julki stanowi operacja w szpitalu w Bostonie w USA – najlepszej na świecie placówce specjalizującej się w takich przypadkach. Lekarze stamtąd prowadzą specjalny program leczenia guzów serca i mają na swoim koncie kilkadziesiąt podobnych operacji. Wszystkie zakończone sukcesem. Podobnie ma być z Julką, która została zakwalifikowana do tego programu, tyle że… koszt operacji, transportu medycznego do USA oraz opieki medycznej po operacji to w sumie 2 mln złotych. Kwota ta jest nieosiągalna dla nas Rodziców Julki. O pomoc prosi też siostra Julki – 7 letnia Laura. Ważny jest czas – operację trzeba przeprowadzić w lutym, a zbiórkę zakończyć do połowy stycznia. Każdy kolejny częstoskurcz to ogromne ryzyko…
Julia was supposed to be born in Bydgoszcz, the city we live in. However, the very last prenatal ultrasound showed that our little daughter has a 5 centimeters tumor inside of her heart.
Therefore, we were redirected to the hospital in Gdańsk. This is where, on July 12, 2019 our beautiful little girl was born. She instantly made everyone around her fall in love with her. Unfortunately, no one was able to help which is why she was eventually transported by plane to the hospital in Warsaw. This is where Julia spent 1,5 month, after this period of time she was finally discharged home, the place she hadn`t gotten the chance to get to know since her birth.
She didn`t have much time to enjoy her home. Severe tachycardia started to manifest. Our little girl has to be under constant medical observation now.
She is bravely coping with numerous medical tests and wearing monitor devices. She is calmly taking all of her bitter medicines.
In Warsaw, the attempt to help Julia consisted of the implementation of experimental pharmacological therapy.
The treatment was expected to result in reduction of the tumor size. Unfortunately it did not. Arrhythmias and tachycardias are not going away.
The tumor takes up 80% of the left heart ventricle. Polish clinicians have thrown up their hands.
All of the hospitals we have contacted claim that Julia can not be qualified for operative treatment.
Since Julia`s conditon is so rare, there is not enough data regarding the treatment practice.
The only chance for Julia is to have a heart surgery in Boston, USA – where the world`s best medical facility specialised in such cases is located. Its clinicians conduct a special medical program dedicated to rare heart diseases and have already conducted several dozen surgeries of this kind. All of them were successful. The same can happen for Julia, since she has just been qualified to the program.
However, there is one serious obstacle. The cost of the surgery, medical transportation to USA and medical supervision is estimated at 2 million zloty. This amount of money is completely out of reach for us, Julia`s parents. It is not only us who is asking for your help. It also is Julia`s sister- our second 7-year-old daugter - Laura. The time is crucial - the money must be collected by mid-January 2020. Every repeated episode of tachycardia is life-threatening for Julia..
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.