Na amputacje ogonka
Na amputacje ogonka
Our users created 1 231 427 fundraisers and raised 1 363 921 548 zł
What will you fundraise for today?
Updates1
-
Zrzutka została wypełniona w kilka godzin, razem z Alexem bardzo dziękujemy za pomoc❤️
No comments yet, be first to comment!
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.
Description
Alex jest naszym 11 miesięcznym psiakiem, trzy tygodnie temu wzięliśmy go od starszej pary, która wyrzuciła go z domu do budy bo wzięli sobie kota i stracili zainteresowanie psem, przez jedenaście miesięcy nawet go nie zaczipowali ani nie wykastrowali. Według poprzednich właścicieli ganiał i gryzł sobie ogon z nudów i to przecież takie zabawne bo szczeniak biega w kółko, ciekawe też, że sami z siebie nawet nie powiedzieliby nam o ogonie, gdybym sam tego nie zauważył. Gdy poszliśmy pierwszy raz do weterynarza, powiedział, że wystarczy opatrunek i się zagoi. Gdy jednak zdjelismy opatrunek po tygodniu, ogon był czarny i cały we krwi. Nie wiem jak nie zauważył od razu że coś jest mocno nie tak. Po zdjęciu opatrunku i zobaczeniu w jakim stanie jest ogon poszliśmy szybko do najbliższego weterynarza, okazało się, że to wcale nie jest niegroźna ranka, tylko to już martwica. Prawdopodobnie przycięli/nadepnęli mu ogon na tyle mocno, że końcówka ogona już jest po prostu martwa i żadne leki ani żadne bandażowanie już nie pomoże, z ogonka po prostu leje się krew i jedyne co można zrobić to amputować kilka centymetrów ogona żeby jakkolwiek się to zagoiło. Niestety taki zabieg kosztuje 1000 zł, 800 zł sama operacja, 200 zł leki, kołnierz, wizyta kontrolną. Po prostu nas z partnerką przerósł koszt tego. Kupikismy wszystkie potrzebne rzeczy dla niego typu miski, karmy, szelki, itd. I nie byliśmy gotowi na taki nagły wydatek.
Naprawdę przyjmiemy każdą złotówkę, każdy grosz z ogromną wdzięcznością zarówno Ja, moja Dziewczyna jak i Alex. Uwierzcie mi, że wszystko byśmy oddali temu psu żeby tylko był szczęśliwy i zdrowy ale ta nagła sytuacja i nagły wydatek to po prostu dla nas za dużo.
Mimo, że jest u nas tylko kilka tygodni, to już jest dla nas jak członek rodziny.
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.