Kochani!

Kasia, samotna matka dwóch córek, osoba niezwykle ciepła, rodzinna i oddana potrzebuje naszej pomocy. Kasia mieszka w dawnym domu rodzinnym w którym przez wiele lat zajmowała się niepełnosprawnymi rodzicami aż do ich śmierci. W sierpniu b.r. wichura zerwała dach, woda zalała wnętrza. Interweniowały dwa zastępy straży pożarnej, instalując doraźne plandeki. Właściciele domu wystawiają go na sprzedaż, co za tym idzie Kasia musi go opuścić do 1 listopada tego roku. Alternatywą i światełkiem w tunelu dla niej i jej dzieci jest należący do młodszej córki remontowany domek po babci, w którym jeszcze nie ma ogrzewania, wody, prądu ani żadnych mediów. Jest to stan surowy zamknięty. Przetrwanie w nim zimy wymaga nakładów finansowych, którym samotna kobieta nie jest w stanie sprostać. Stąd ta Zrzutka i moja wielka prośba o pomoc. Każda złotówka od Was uczyni bardziej realnym spędzenie najbliższej zimy pod własnym dachem. Pieniądze potrzebne są na podstawowe instalacje, zakup pieca, podłączenie prądu, wody itp. Wierzę w potęgę Waszych serc i dziękuję za każdy grosz, za każdą pomoc. Razem damy radę, a Kasia przetrwa nadchodzącą zimę.

Piotr.