Witam,

chciałabym serdecznie podziękować za wsparcie jak i fizyczne tak i finansowe.Dzięki Wam mogę spokojnie spać :)Już mówiłam jak bardzo mile mnie zaskoczyliście.Dziękuje to za mało!!!!Jesteście cudowni!!!

Cześć!

Nazywam się Ania Prudzienica i jestem żoną, mamą, a dla wielu z Was koleżanką czy znajomą z pracy. Do tej pory prowadziłam spokojne życie u boku mojej rodziny, które zmieniła diagnoza mojej choroby - nowotwór potrójnie ujemny. Brzmi strasznie? Dla mnie również tak zabrzmiało, a kilka miesięcy temu moje życie wywróciło się do góry nogami!

Jest to nowotwór złośliwy, ale nie poddam się - jestem wojowniczką z natury i będę walczyć o lepsze jutro!

Prośba o pomoc zawsze przychodzi ciężko, ale dziś - proszę Was, pomóżcie mi w walce o pełnię zdrowia, abym za jakiś czas mogła wyjść z dziećmi na boisko i radośnie pograć w piłkę!

Proszę o Wasze wsparcie,

Ania