Nawracająca depresja,zaburzenia lękowe, problemy autoagresywne, zaburzenia odżywiania.

Nie dokończona diagnoza spektrum autyzmu.

Mój świat od wielu lat przepełniony jest lękiem.

Teraz jeszcze bardziej boje się o jutro,o codzienność,o obowiązki,o człowieka,z którym żyje,o długi, które ciągną się każdego miesiąca...

Czasem nawet po własne życie, ponieważ nie jestem w stanie zatrzymać traum,lęków i myśli w swojej głowie.

Inne, wrażliwsze podejście do otaczającego mnie świata,to też wyzwanie między pracą,domem...

Wizyty lekarskie, diagnozy,leki i przede wszystkim terapia.

Terapia, która ma pomóc mi odnaleźć siebie. Pomóc uwierzyć w lepsze jutro.

Nauczyć się żyć w otaczającym świecie.

To wszystko w powiązaniu z obecnymi zobowiązaniami,to już zbyt wiele aby w ogóle mieć nadzieje.

Nie raz było źle,ale nigdy aż tak...

Nie wiem nawet jak wyrazić swoją prośbe, ale proszę chociaż o symboliczną kwotę, która może stać się moją nadzieją, której chwilami już brakuje.

Będę wdzięczna za każdą pomoc.