Zrzutka na szkolenie psów przewodników przy okazji wędrówki po Szlaku Karpackim
Zrzutka na szkolenie psów przewodników przy okazji wędrówki po Szlaku Karpackim
Nasi użytkownicy założyli 1 225 944 zrzutki i zebrali 1 347 484 671 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności13
-
PODSUMOWANIE ZRZUTKI:
Chwilę już odpoczęliśmy po przejściu niebieskiego Szlaku Karpackiego, a wczoraj zakończyła się nasza zrzutka na szkolenie psów przewodników dla osób niewidomych. Wspólnymi siłami uzbieraliśmy złotych To nasz nowy rekord! Przekroczyliśmy znacznie zakładany próg, co - w niełatwych czasach powszechnej drożyzny - jest czymś niesamowitym. Wielkim dowodem ludzkiego, bezinteresownego oddania. Ponownie to zrobiliśmy! Znów jest PEŁNA satysfakcja i radość, że udało się wspomóc Fundacja Pies Przewodnik w ich staraniach o lepsze jutro dla osób niewidomych. Całą zebraną kasę przekazuję oczywiście na konto Fundacji. Wielkie, wielkie DZIĘKI dla Was za to DOBRO. Powiem Wam trochę w tajemnicy, że gdyby nie ta zrzutka, jej inspirujący cel oraz motywujące wpłaty, to jestem pewien, że ukończenie tego szlaku pozostałoby dalej w sferze marzeń. Nie miałbym wewnętrznej siły, żeby "zrobić" taki szlak dla samego siebie. A tak, wspólnie, zrobiliśmy coś znaczącego dla innych. DZIĘKUJĘ!!!
PS. Na naszym kanale YouTube rozpoczynamy właśnie telenowelę pokazującą orkę dzień za dniem z tego szlaku. Odcinek pierwszy trafia na Wasze ekrany: https://tiny.pl/cx2lx.
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Hej! Tu Paweł z LabTrekking. Prowadzę bloga oraz kanał na YouTube o swoich wędrówkach. W każdej aktywności outdoorowej towarzyszą mi moje psy - dwa labradory, które stały się moją inspiracją do tego, aby cieszyć się przebywaniem na łonie natury.
25 maja ruszam na niebieski Szlak Karpacki z Rzeszowa do Grybowa. To zdecydowanie najdzikszy długodystansowy szlak w Polsce, liczący ok. 440 km. Na wspólną wędrówkę znów zabieram ze sobą jedną ze swoich psinek - Leśkę, psią królową polskich gór, z którą dwa lata temu przeszliśmy razem Główny Szlak Sudecki (440 km), a rok temu udało nam się przedreptać Główny Szlak Beskidzki (500 km). Teraz czas na trzeci szlak z tej wielkiej trójki. Przez jednych jest zwany "szlakiem granicznym", przez innych "szlakiem karpackim". Szlak ten słynie ze swojej dziczy - spotkanie z niedźwiedziem nie należy tam do rzadkości. Słynie też z zapewniania wędrowcom łamigłówek logistyczno-nawigacyjnych. Osoby, które pokonały już ten - wciąż nie tak popularny - szlak, uważają go za najpiękniejszy w Polsce. Sami widzicie, zapowiada się niezwykle ciekawie.
Wędrówka jest jednak jedynie dodatkiem do akcji, którą rozkręcamy w portalu zrzutka.pl. Nie wszyscy mogą w pełni cieszyć się czasem spędzanym aktywnie poza domem. Dla osób niewidomych i niedowidzących spacer na świeżym powietrzu często nie jest ani komfortowy, ani bezpieczny. W Warszawie działa grupa ludzi, która pomaga takim osobom - to Fundacja Pies Przewodnik. Kilka osób zrzeszonych wokół tej organizacji zajmuje się w głównej mierze szkoleniem psów, które mogą po długim i intensywnym przeszkoleniu zostać psami przewodnikami. Sami o sobie piszą: "Najważniejsze, że wszyscy mamy mnóstwo energii, zapału i wiary w sens naszej pracy, a dzięki temu osoby niewidome otrzymują szansę na lepsze i ciekawsze życie. Przekazujemy im psy przewodniki, które nie tylko ułatwiają poruszanie się, lecz także dają miłość, radość i ciepło."
Pies przewodnik to dla osoby niewidomej kompletna rewolucja w egzystencji. Przeszkolony czworonożny przyjaciel pozwala swojemu opiekunowi swobodnie poruszać się w każdych warunkach. To, jak wielka i nieoceniona to pomoc dla osób, które nie widzą wcale, możecie dowiedzieć się z poniższego filmu.
Dwa lata temu - przemierzając GSS - odpaliliśmy zbiórkę na labradorowe staruszki przy fundacji labradory.org (możecie o tym poczytać tutaj, tutaj i tutaj). Zebrana kwota pomogła fundacji w utrzymaniu labków w sile wieku, w zapewnianiu im godnej starości. W ubiegłym roku - przechodząc GSB - wsparliśmy Grupę Ratuj (więcej info), która pomaga zwierzakom z interwencji, przywiezionym z Ukrainy czy po prostu bezdomnym psom i kotom. Dwa razy odnieśliśmy pełny sukces - zarówno wędrownie, jak i na polu zrzutkowym. Tym razem również prosimy Was o wsparcie. Cel jest równie szczytny - chcemy uzbierać jak najwięcej pieniędzy na szkolenie psów przewodników, które pomagają osobom niewidomym i niedowidzącym. Każda (nawet symboliczna) wpłata to bezcenna pomoc dla Fundacji Pies Przewodnik, ale także kop motywacyjny dla mnie i Leśki, aby brnąć w swoim marszu do przodu.
Hej, ku dobru!
Zapraszam do śledzenia postępów w wędrówce na Facebooku LabTrekking, gdzie będę się starał publikować regularne raporty z trasy. Po powrocie zabiorę się za zrelacjonowanie całości przygody w odcinkach na kanale YouTube.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Oferty/licytacje 1
Kupuj, Wspieraj.
Kupuj, Wspieraj. Czytaj więcej
Organizatora:
1000 zł
Kupione 2
Powodzenia!
👍
Łukasz powodzenia przy zakończeniu szlaku,
Jesteś wielki 👍
Nie dziękuję, żeby nie zapeszyć. Pozdrawiam Wujku! :-)
Co by się lżej szło :)
👍
Pozdrawiam, powodzenia na szlaku Danuta z Gryfowa
Dziękuję i pozdrawiam Pani Danuto. :-)
Powodzenia na szlaku
Pani Teresa z Gryfowa Śląskiego
Kłaniam się i pozdrawiam. :-)