Mój pierwszy wózek elektryczny
Mój pierwszy wózek elektryczny
Our users created 1 232 307 fundraisers and raised 1 366 657 702 zł
What will you fundraise for today?
Updates2
-
Kochani! Dziękuję bardzo! Kończę zbiórkę i jutro zamawiam wózek!!! To wszystko w pół dnia❤️❤️❤️❤️❤️nie umiem opisać co czuję, ale w tym słowie DZIĘKUJĘ jest wszystko. Dodam, że pomyslalam sobie dziś wieczorem, trochę przewrotnie, że skoro tak szybko uzbierałam pieniądze i od tak wielu osób usłyszałam dobre słowa na mój temat to jak umrę, a wszyscy przyjedziecie by mnie pożegnać to pamiętajcie, ze pozniej ma być wielka impreza i radość, ze mogliśmy sie poznać i że już nie będę potrzebowała wózków ani koncentratorów 🤪🤪🤪🤪wiem czarny humor, ale dokładnie takie miałam myśli. Z pewnością w najblizszym czasie zostanie odprawiona Msza Św. dziękczynna za każdego i każdą z Was i będę prosić Boga o Jego błogosławieństwo dla Was. A jak już przyjdzie wózek to i sesje sobie na nim trzasnę i pochwałę się Wam z pewnością jak wyglada i jak ja wygladam na nim🤣 No i do zobaczenia gdzieś na drogach Chocianowa, ale nie tylko🤪 Jeszcze raz DZIEKUJĘ❤️❤️❤️ i wiem jedno: naprawdę dobrze jest czynić dobro, bo ono wraca po tysiąckroć. Dziś tego doświadczyłam na maksa❤️🙏🏼❤️
Ps. Nadwyżka zostanie wykorzystana na dokupienie jeszcze poduszki specjalnej.
No comments yet, be first to comment!
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.
Description
Nazywam się Beata Dyko.
5 lat temu poprosiłam Was, byście pomogli mi w zakupie przenośnego koncentratora tlenu, który umożliwiałby mi nadal swobodne poruszanie się. Oczywiście odpowiedzieliście na moją prośbę bardzo szybko i dzięki temu mogłam wrócić do jeżdżenia, głoszenia konferencji, wyjazdów z domu na wakacje itd. Jak to w życiu bywa posuwamy się w latach i zdrowie zaczyna nam szwankować a co dopiero u osób, które są z niepełnosprawnościami z pakietem różnorodnych chorób wtórnych. A taką osobą jestem ja.
Po moim ostatnim pobycie w klinice wróciłam z gorszym stanem zdrowia co spowodowało, że teraz nie jestem w stanie poruszać się na własnych nogach dalej niż po domu.
Dzięki przyjacielowi mogłam pojechać na tydzień nad morze, ale musieliśmy wziąć wózek i nie zazdrościłam mu, bo wszędzie musiałam jechać na wózku więc podjął się nie lada wyzwania, za co jestem i będę mu wdzięczna do końca życia.
Podczas tego wyjazdu po raz kolejny musiałam stanąć w prawdzie i przyjąć do świadomości fakt, że aby móc gdziekolwiek się ruszyć potrzebuję wózka elektrycznego, by być nadal chociaż w części samodzielną a jednocześnie idąc gdzieś z kimś, np. spacer nie obciążać pchaniem wózka nikogo a przy okazji spędzić czas na rozmowie a nie patrzeniu gdzie ma pojechać, by nie wpaść w koleinę czy jakąś dziurę.
Dlatego zdecydowałam się (za namową przyjaciół) poprosić Was o pomoc przy zakupie wózka elektrycznego "moja nowa elektryczna fura", który będzie się składał, aby wsadzić do bagażnika samochodu, a który pomoże mi w byciu bardziej samodzielną. Dzięki temu mój wyjazd nad morze będzie czasem z przyjaciółmi i będzie to nie tylko dla mnie, ale też dla nich czas odpoczynku fizycznego i psychicznego.
Ten wózek zapewni mi możliwość pójścia na kawę do siostry, czy pojechanie na spacer z przyjaciółką.
Przy pierwszej zbiórce na koncentrator, który mi służy po dziś dzień ktoś mi powiedział, że dzięki mojej prośbie pozwolę inny czynić dobro względem mnie.
Dlatego proszę Cię o wpłatę na zakup mojego pierwszego wózka elektrycznego a dzięki temu staniesz się częścią czegoś większego, bo ludzi, którym nie jest obojętny los drugiego człowieka.
Z góry dziękuję za wpłaty i udostępnienia tego linka z zrzutką.
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Dużo zdrowia!
Zostało już niewiele :)
Dziękuje wszystkim ludziom dobrej woli. Jesteście niesamowici dla niesamowitej osoby.
Powodzenia Wojowniczko!
Dziękuję....Oj jak dawno się nie widzieliśmy...aż uśmiechnęłam się jak zobaczyłam, że to TY :) dziękuję
Powodzenia 🍀🙂
Wiem, że nazbierasz Beatko w mig🤩