id: usxufy

Błagam o pomoc, Zuzia chce żyć :-(

Błagam o pomoc, Zuzia chce żyć :-(

Our users created 1 226 436 fundraisers and raised 1 348 774 404 zł

What will you fundraise for today?

Updates2

  • 7-my dzień i jest poprawa. Chodzi normalnie, ładnie je, oczko lepsze. Dlatego chcemy dalej walczyć o jej życie, ale brakuje środków :-(


    0Comments
     
    2500 characters

    No comments yet, be first to comment!

    Read more
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.

Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.

Description

Nasza kocia przyjaciółka może umrzeć, gdy nam nie uda się jej pomóc i zebrać ogromnych funduszy na leczenie. BŁAGAMY WAS O POMOC ! 

Zuzia, tak ma na imię koteczka, o której życie walczymy. Jest kotką, która nie ma nawet roku, a już zdiagnozowana została u niej śmiertelna choroba FIP. Pojawia się szansa wyleczenia Zuzi pod warunkiem zastosowania kuracji, która kosztuje kilka tysięcy złotych. 

Stała się niedawno naszym 6 kotem, choć w chwili podjęcia adopcji powiedzieliśmy, że w sumie będziemy mieć 5,5 kota, bo ona jest taka maleńka. 

Zuzia została znaleziona ok.3 miesięcy temu, na klatce schodowej, gdzie chowając się przed zimnem, spała w szafce na buty. Pani, która ją dokarmiała mówiła, że Zuzia bardzo chce wejść do ciepłego domku. Bardzo prawdopodobne, że ktoś ją po prostu wyrzucił, gdyż jest bardzo ufna w stosunku do człowieka.


Tak trafiła do fundacji, gdzie rozpoczęło się leczenie kociego kataru.


A my przyjęliśmy pod swój dach kolejnego kociaka na Dom Tymczasowy, po tym jak okazało się, że Zuzieńka jest chora na białaczkę. Wykazały to testy PCR. 

Od maleńkości biedna, pokrzywdzona i chora … tak jak i większość naszych kotów. 

Przed Zuzią podjęliśmy decyzję o adopcji kilkuletniego Hope, który ma białaczkę, ogrom nadżerek i jest kotem specjalnej troski. Wcześniej adoptowany Louis, którego nikt nie chciał adoptować z powodu zdeformowanego oka przez koci katar :(


Zuzia okazała się wspaniała- przytulaśna, wesoła, energiczna, lubiąca się bawić i mimo że malutka, to przewodziła tej kociej bandzie. Postanowiliśmy ją adoptować ❤️

Niestety, kilka dni temu zasłabła, nie chciała się bawić, w oczku pojawił się wylew. Diagnoza: FIP wysiekowy :-(


Koszt kuracji zwalił z nóg, ale trzeba walczyć o jej życie, bo zostało go jeszcze bardzo dużo. W brzuszku zebrał się płyn, miała robiona punkcję (zeszła cała szklanka płynu).

Dostała antybiotyk, krople przeciwgorączkowe, kroplówkę białkową oraz zastrzyk witaminowy.

Wczoraj miała podaną pierwszą dawkę GS-u, gdyż ledwo trzymała się na łapkach, nie było kontaktu (nie reagowała na dźwięki, nie utrzymywała wzroku). Po tej pierwszej dawce jest nieznaczna poprawa, a więc jest nadzieja......


Załączam wycinek historii leczenia, będą także niedługo wyniki krwi- jak się pojawią, od razu dołączę.



Ona jest taka młodziutka i jeszcze tyle życie przed nią, nie pozwólmy jej odejść :-(


Błagamy o pomoc, bo leczenie jest bardzo kosztowne, zwłaszcza że mamy też inne chore kotki 🙏🙏🙏 Każda złotóweczka ma znaczenie albo chociaż udostępnienie ❤️




There is no description yet.

There is no description yet.

The world's first Payment Card. Your mini-terminal.
The world's first Payment Card. Your mini-terminal.
Find out more

Donations 32

 
Magsa
100 zł
 
Marta
100 zł
 
Hidden data
100 zł
 
Kacia
100 zł
 
Liudmila Hambarava
100 zł
 
Monika
50 zł
 
Anna Kamińska
50 zł
 
Grzegorz
50 zł
 
A.M.Gold
50 zł
See more

Comments 2

 
2500 characters