Jak skutecznie zbierać środki na pomoc zwierzętom? Przegląd akcji Fundacji Sarigato!

Napisano 2 lutego, 2021. Aktualizacja: 23 lipca, 2024.
Jak skutecznie zbierać środki na pomoc zwierzętom? Przegląd akcji Fundacji Sarigato!

Jaka jest najlepsza strategia podczas tworzenia opisu zrzutki? Jak zaangażować lokalne społeczności w zbieranie środków i pomaganie? Jak zaadoptować psa... bez adoptowania psa? Czy Fundacja Sarigato zajmuje się wyłącznie zwierzętami? Wszystkiego dowiesz się od Marty Adaśko!

Marta Adaśko - Fundacja Sarigato


Marta Adaśko: Nazywam się Marta Adaśko i pracuję w Fundacji Sarigato już ładnych kilka lat. Fundacja Sarigato działa od 2011 roku i prowadzi dwa duże projekty. Pierwszy z projektów wystartował jeszcze zanim oficjalnie i formalnie Fundacja Sarigato powstała. Jest to projekt #karmimypsiaki, który polega na wspieraniu schronisk w całej Polsce i promowaniu idei odpowiedzialnych adpocji. Drugi z projektów, #Hakersi, to projekt nieco młodszy. Ma on na celu wsparcie w edukacji dzieci z trudnych środowisk, z trudnych rodzin oraz z domów dziecka - przede wszystkim jeżeli chodzi o programowanie, nowe technologie, IT.

Tomasz Chołast: Rozumiem. Dzisiaj skupimy się na Waszym projekcie #karmimypsiaki. Proszę przedstaw nam, słuchaczom, na czym polega ten projekt? Jak pomagacie psiakom? Jakie projekty są w trakcie?

Akcja #karmimypsiaki zaczęła się od chęci pomocy jednemu zwierzakowi i to było takie spontaniczne pospolite ruszenie, które miało na celu wsparcie zwierzaka z jednego schroniska.  Spotkała się ona z tak ciepłym odzewem na Facebooku, że organizatorzy zdecydowali się ją sformalizować. W tym momencie akcja #karmimypsiaki wspiera na stałe 25 schronisk, 25 placówek w całej Polsce i przekazała już ponad 60 ton karmy do schronisk . Także działamy bardzo prężnie z roku na rok coraz lepiej i, mam nadzieję, mądrzej. Nasza idea pomagania opiera się na promowaniu pomagania przy okazji. Proponujemy naszym użytkownikom dużo różnych aktywności, form pomocy, które nie obciążają ich za bardzo czasowo czy finansowo. Mogę opisać pokrótce nasze flagowe projekty.

Staruszek Astor

Jeden z nich to "Pomagaj codziennie". Cała akcja polega na tym, że na naszej stronie karmimypsiaki.pl/pomagaj-codziennie mamy zdjęcia trzech psiaków. Jeżeli zdobędą 3.000.000 kliknięć, to nasz Partner zasponsoruje ogromne billboardy z ogłoszeniami adopcyjnymi tych zwierzaków w miastach, w których te zwierzaki są. To już jest któraś z kolei edycja tej akcji i billboardy wisiały już i w Warszawie i w Krakowie. Obecnie jesteśmy gdzieś w połowie tej akcji. Tutaj cała aktywność polega na tym, żeby ludzie wchodzili do nas na stronę i zostawiali te kliknięcia - nie kosztuje to użytkownika ani grosza, ani złotówki.

Pomagaj codziennie

Inną naszą akcją jest "Pomagaj przy okazji". Jeśli użytkownik robiąc zakupy przez Internet, przejdzie przez naszą stronę karmimypsiaki.pl/pomagaj-przy-okazji na stronę sklepu internetowego, to my dostajemy jako Fundacja jakiś procent ze sprzedaży produktów w tym sklepie. Na stronie jest napisane jaki to jest procent - czasami jest to symboliczne, a czasami są to naprawdę znaczące kwoty. Ostatnio miesięcznie udaje nam się pozyskać około 1000 zł dzięki tej formie - a za 1000 zł można już kupić całkiem solidny zapas karmy. W ramach tej akcji co miesiąc zbieramy na inne schronisko.

Pomagaj przy okazji

Teraz wprowadziliśmy zupełnie nowe narzędzie do pomagania, w którym właśnie z dużym sukcesem wykorzystujemy zrzutkę. To narzędzie nazywa się "Wirtualne adopcje". Powstało ono w odpowiedzi na ogromną chęć spersonalizowanego wspierania zwierzaków, przede wszystkim wśród ludzi, którzy marzą o adopcji i chcieliby mieć swojego zwierzaka, ale z różnych względów w tym momencie w życiu nie mogą sobie na to pozwolić. Oni zostają takimi wirtualnymi opiekunami wybranego przez siebie psiaka lub kociaka. Użytkownik może wejść na naszą stronę, znaleźć bazę zwierzaków i wybrać, który z nich najbardziej podbije mu serce.

wTrasie

Na stronie, oprócz zdjęcia, Użytkownik znajdzie krótką historię i opis kosztów miesięcznego utrzymania w schronisku danego zwierzaka. Do tej akcji specjalnie wybieramy zwierzaki, które schronisko kosztują nieco więcej, bo na przykład są przewlekle chore i wymagają regularnych badań albo mają problemy zdrowotne, które wymagają specjalistycznej diety, a karma weterynaryjna jest dużo droższa. W ten sposób odciążamy schroniska, a Użytkownik sam decyduje czy chce wesprzeć zwierzaka jednorazową darowizną, czy chce zlecić płatność cykliczną i co miesiąc wpłacać na rzecz psiaka. My podczepiamy widgety ze zrzutek założonych na konkretne zwierzaki, a następnie informujemy wirtualnego opiekuna o postępach zrzutki. Pokazujemy zakupy, które robimy za pozyskane środki, informujemy jeżeli psiakowi udaje się znaleźć dom, czy, jak to się mówi, odejdzie za Tęczowy Most, czyli niestety skończy życie w schronisku. W ten sposób wirtualny opiekun ma kontakt ze swoim podopiecznym. Zawsze może się też do nas odezwać jeżeli jest czegoś więcej o nim ciekawym. Myślę, że to takie trzy nasze główne flagowe projekty, nad promocją których najbardziej pracujemy.

Marta, czy osoby, które dokonują wirtualnej adopcji, mogą liczyć na jakieś aktualności, informacje na temat psiaków, które wspierają?

Tak, jak najbardziej. Dla nas jako Fundacji już od początku bardzo ważne, kluczowe wręcz było rzetelne pokazywanie wyników i efektów zbiórek. Hojność ludzi jest dla nas olbrzymim zobowiązaniem, które wypełniamy pokazując efekty zbiórek. Każdy psiak na swojej zbiórce ma w miarę na bieżąco wrzucane zdjęcia zakupów, które do niego od nas przychodzą. Tak samo ważniejsze aktualizacje - jeżeli się rozchoruje, ma jakąś operację albo znajdzie nowy dom. Na szczęście, mieliśmy ostatnio przypadek, w którym jedna z suczek będąca w wirtualnej adopcji, staruszka niewidoma, wydawała się być bez szans, a jednak znalazła dom. Wtedy taką zbiórkę zamykamy i informujemy dotychczasowych darczyńców o tym, co się stało z tym psiakiem.

Wspomniałaś, że na tę chwilę wspieracie 25 schronisk. Czy jesteście w stanie obsłużyć większą ilość schronisk? Jeśli tak, to jak mogą one zgłosić się do Was o pomoc?

Zmieniamy teraz formułę działania #karmimypsiaki. Początkowo była to formuła edycyjna. W każdej edycji inne schroniska były pod naszą opieką, ale zdecydowaliśmy się jednak systematycznie rozbudowywać te bazy. Odkąd staliśmy się Organizacją Pożytku Publicznego i można na nas przekazać 1% mamy dużo większe możliwości. Zgłaszać się do nas można na różne sposoby - najłatwiej przez Facebooka albo przez adres mailowy lub numer telefonu podany na stronie. My każde zgłoszenie rozpatrujemy bardzo chętnie i bardzo poważnie. Jednak każde schronisko, które zgłosi się do nas, przechodzi weryfikację. W branży zwierzęcej dużo słyszy się o zaniedbaniach i oszustwach. Nieuczciwi ludzie wykorzystują luki w systemie, a niektórzy nie działają do końca dobrze na rzecz dobrostanu zwierzaków - także nie każde schronisko obejmiemy opieką.

Nie porzucaj

Te 25 schronisk, które teraz wspieramy, to o nich pewno wiemy, że są prowadzone rzetelnie i uczciwie i mają na celu rzeczywiście poprawę losu zwierzaków. Podsumowując: chętnie rozbudujemy bazę, zachęcamy do kontaktu, można do nas pisać na Facebooku albo na stronie www.karmimypsiaki.pl i z przyjemnością rozpatrzymy każde schronisko, które się do nas zgłosi. Dodam tylko, że nie trzeba być oficjalnie zarejestrowanym schroniskiem. Wspieramy także mniejsze fundacje i stowarzyszenia przytuliska. Najważniejsze, żeby pracowali tam ludzie, którym zaufamy i o których będziemy wiedzieć, że działają dla dobra bezdomnych zwierzaków.

Czy na Waszą rzecz pracują wolontariusze? Czy poza tym, że można Was wesprzeć finansowo, to można pomóc w inny sposób?

Tak, jak najbardziej. Teraz ze względu na sytuację pandemiczną promujemy formułę e-wolontariatu. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że zwierzakom można pomagać naprawdę na bardzo różne sposoby. Czasami ogromną pomocą jest udostępnianie na grupach Facebookowych ogłoszeń adopcyjnych - w ten sposób zwiększa się zasięg tego posta (zobaczy go więcej osób) i zwierzak ma statystycznie i realnie większą szansę znaleźć dom.

 

Zachęcam też do kontaktu osoby, które chciałyby się włączyć do pomagania wirtualnie. Jak sytuacja pandemiczna się trochę uspokoi, będziemy dalej organizować wolontariaty w schroniskach. Obecnie, jeśli coś organizujemy, to głównie z firmami, z którymi już współpracowaliśmy. Robimy mniejsze wyjścia, żeby troszkę schroniska odciążyć, ale jednak wiele placówek zamyka się na nowych wolontariuszy i pozostaje w tym stałym gronie, które działało dotychczas, żeby ograniczyć ryzyko zakażenia. Tak, jak powiedziałam, tych form pomagania bezdomnym zwierzętom, w formie właśnie wolontariatu jest znacznie więcej i najważniejsze, żeby ktoś miał troszkę wolnego czasu i dobre chęci.

Jaka jest aktualna akcja którą prowadzicie?

Dopiero co zakończyliśmy akcję "Charytatywna choinka" i rozpoczynamy naszą kampanię 1%. Na tym jesteśmy skupieni najbardziej, ponieważ to wsparcie dla naszej Fundacji Sarigato w formie jednego procenta to jest naprawdę coś, co daje nam ogromną stabilizację - pomaga nam zwiększać efektywność pomocy i zwiększać liczbę schronisk, które wspieramy. Oprócz tego, prowadzimy też od niedawna zbiórkę na zrzutce właśnie, którą planujemy w najbliższych miesiącach bardzo mocno promować. To jest zbiórka na bezdomne psie staruszki z sześciu schronisk z całej Polski (właśnie wybranych przez nas, o których wiemy, że rzetelnie działają). Łącznie te placówki mają pod swoją opieką 148 starych psiaków i jest to ogromne obciążenie finansowe dla schroniska. Przede wszystkim, stare psiaki często potrzebują specjalistycznej karmy i leków, a czasem drogich suplementów. Zdarza się, że sfinansowanie takiej opieki jest dla schroniska nie do udźwignięcia - szczególnie, jeśli taka placówka ma u siebie na przykład kilkanaście cięższych przypadków i takich podopiecznych.

1 procent

 

Z innej jeszcze strony staruszki potrzebują specjalnego wyposażenia, na które zwykle brakuje pieniędzy - to są na przykład wózki inwalidzkie, materace przeciwodleżynowe czy podkłady higieniczne. Jest to coś, co zwykle nie trafia do schroniska w ramach zbiórek, bo ludzie nie do końca są świadomi, że takie rzeczy mogą być potrzebne. Jeżeli chodzi o zbiórkę na staruszki, to zdecydowaliśmy się, że taka zrzutka będzie lepsza, niż forma wsparcia cyklicznego w ramach wirtualnej adopcji, ponieważ nie wiadomo ile tym psiakom zostało czasu. Czasami to są tygodnie, nawet nie miesiące, więc taka forma wsparcia jest  łatwiejsza do szybszego rozdysponowania. Takie wpłaty comiesięczne są bardziej korzystne dla młodszych psiaków, albo takich, o których wiemy, że prawdopodobnie będą jeszcze długie miesiące w schronisku.

Czy ta akcja została już uruchomiona?

Tak, tak. Już wystartowała, ale tak naprawdę dopiero ruszamy z jej promocją. Niemniej zrzutka już istnieje - zrzutka.pl/staruszkizkarmimypsiakii już w tej chwili można się w tę zbiórkę włączać i angażować.

I warto zaznaczyć, że można zakładać własne skarbonki.

Tak jest, to jest pierwsza zbiórka, w której wykorzystujemy tę możliwość. W związku z tym, że zbiórka ma charakter ogólnopolski, bo te 5 schronisk jest z różnych regionów, mamy nadzieję w ten sposób zaktywizować bardziej lokalne społeczności. Każde schronisko będzie mogło założyć taką skarbonkę dla siebie, czy każdy wolontariusz danego schroniska, bo tutaj nie ma przecież organiczeń liczbowych. Mamy nadzieję, że w ten sposób uda się pocztą pantoflową, z wykorzystaniem skarbonek, wypracować dużo lepszy efekt.

Skarbonka dla Porto

Z tego miejsca z całego serca chciałbym zachęcić się wszystkich słuchaczy właśnie do uruchomienia skarbonki, które są dostępne na zrzutce od niedawna. Dzięki nim jest ta satysfakcja, że to dzięki mnie, dzięki mojej społeczności mogłem/mogłam zasilić szczytną akcję. Widać kto ile wpłacił, widać ile w sumie jest w tej skarbonce. Serce rośnie i cieszymy się z tego, że możemy pomóc.

Chciałam jeszcze powiedzieć, że oczywiście na tej zrzutce będziemy na bieżąco komunikować jej efekty, pokazywać zakupy i każdy będzie mógł zobaczyć jaką radość sprawił zwierzakom.

Świetnie! Czyli można liczyć na aktualności, można też liczyć na takie spersonalizowane materiały?

Zgadza się. Korzystaliśmy już z różnych portali fundraisingowych w okresie tym wieloletnim już trwania Fundacji. Zrzutka wydała nam się bardzo intuicyjna dla użytkownika, prosta w obsłudze, oferująca dużą liczbę możliwości wpłat. Na przykład Facebook, który też jest dobrym narzędziem do zbierania funduszy, jednak wymaga zarejestrowania karty kredytowej i nie każdy czuje się z tym komfortowo. Dlatego tutaj dla nas było dużym atutem, że jest możliwość płatności BLIKiem. Myślę, że takim innym bardzo ważnym argumentem za Zrzutką było to, że Zrzutka nie pobiera dla siebie prowizji - rzeczywiście to, co ludzie wpłacą, w 100% idzie na pomaganie zwierzakom. Jest to łatwiejsze i bardziej przejrzyste w komunikacji. No i korzystają na tym Fundacja i zwierzaki - to myślę, że było też bardzo dużym argumentem za przerzuceniem się na zrzutkę właśnie.

Zrzutka Astor

I trzecim argumentem jest to, że niektórzy nasi internauci, którzy wchodzą z nami w interakcje, zapisują się do naszych neewsletterów, kontaktują się z nami to osoby, które nie korzystają z Facebooka. Jest on dla nas ważnym narzędziem (i też nie pobiera prowizji), ale to jednak jest jakiś dodatkowy próg, że ten odbiorca musi mieć Facebooka i musi się na niego zalogować. A już przez lata wiemy, że im mniej tych barier i kroków dla użytkownika, tym większa szansa że rzeczywiście przekażę darowiznę. Także tutaj jest łatwiej to promować wysyłając na przykład mailingi do naszych użytkowników - nie muszą mieć konta na Facebooku, nie muszą się na niego logować. Tutaj bardzo łatwo i szybko mogą wpłacić darowiznę, jeżeli zechcą wesprzeć naszą akcję.

Bardzo nas to cieszy, że zaufaliście Zrzutce i korzystacie z naszego narzędzia. Warto też wspomnieć, że można na Waszą rzecz zakładać tzw. zrzutki patronowane - czyli jeśli mam jakąś okazję, bądź chcę wesprzeć Waszą organizację własną inicjatywą, wydarzeniem, webinarem, eventem, to mogę założyć zrzutkę, z której środki trafią bezpośrednio do Was.

Tak, takie formy wsparcia już się pojawiały. Dopiero się rozkręcają, ale mamy nadzieję, że tych zgłoszeń będzie więcej. Myślę, że jest to bardzo atrakcyjna formuła dla firm szczególnie teraz, kiedy z powodu lockdownu i home-office jest ograniczona możliwość organizowania w firmie stacjonarnych zbiórek czy eventów. Dzięki zorganizowaniu takiej zrzutki wśród pracowników firma ma przy okazji szansę pokazać się jako organizacja prozwierzęca, wrażliwa na cierpienie potrzebujących i odpowiedzialna społecznie. My też chętnie pomagamy firmom w założeniu zrzutki patronowanej: podsyłamy materiały, szacujemy koszty darów dla zwierzaków, jaki cel muszą uzyskać żeby kupić daną ilość karmy itd. Prowadzimy firmy przez cały proces - także jeżeli ktoś z Was nas słucha, ma swoją firmę i chciałby wesprzeć bezdomne zwierzaki, to zachęcamy do zgłoszenia się do nas. My poprowadzimy i pomożemy.

 

Ja ze swojej strony zachęcam oczywiście do takiej aktywności - Jest to świetna okazja do tego, żeby zaktywizować pracowników i zrobić ciekawą rzecz społeczną. To nie tylko integracja wokół pozytywnego celu - to też pomoc zwierzętom. Trzeba również zaznaczyć, że to jest proste - wcale nie trzeba wiele, żeby zorganizować taką akcję, jest ona transparentna, zebranych pieniędzy się nie dotyka, bo trafiają one bezpośrednio do was i wszystko jest jasne. Wśród naszych słuchaczy jest część osób, które stoją przed decyzją o założeniu zrzutki. Są też takie, które już te zrzutki prowadzą, nie tylko na rzecz zwierząt. Gdybyś miała doradzić im, jak do tego tematu podejść, czego unikać, co jest konieczne, aby akcja się udała?

W naszym przypadku zdecydowanie najlepiej działa konkret i personalizacja - to są główne wytyczne przy tworzeniu opisu zrzutki i opracowywaniu jej strategii. Czyli: rozpisujemy szczegółowo, nawet bardzo szczegółowo, na co zostaną przekazane pieniądze. Nie zbieramy po prostu "56000 na pomoc zwierzakom", tylko rozpisujemy, że tyle tysięcy będzie przeznaczone na badania, tyle na karmę, tyle na odnowę boksów. Myślę, że to zwiększa zaufanie użytkowników, a także nam ułatwia pracę i komunikację. Z drugiej strony, wykorzystujemy też elementy personalizacji na niektórych zbiórkach. Jeżeli pojawia się konkretna historia konkretnego zwierzaka, który ma konkretną potrzebę, to wydaje mi się że dużo łatwiej trafić do serca użytkownika niż ze zbiórką ogólną. Myślę, że miałabym takie rady: żeby bardzo konkretnie rozpisać na co te przekazane przez Odbiorców pieniądze zostaną rozdysponowane i z drugiej strony pokazywać konkretne historie. I może jeszcze jedna rzecz - to pokazywanie efektów w aktualnościach i wchodzenie w interakcje z Użytkownikami. To też buduje społeczność -być może ktoś nie tylko wpłaci na tę zrzutkę, ale nas polubi, zostanie z nami i potem będzie gotowy nas wspierać w innej formie: czy to wolontariatu, czy jako firma. Myślę, że warto darczyńców traktować jak ludzi, którzy nam ufają i pokazywać im efekty naszych działań, doceniać i dziękować im. Ja też cały czas się sama uczę i mam nadzieję, że ze zrzutki na zrzutkę będziemy coraz bardziej efektywni.

Ja też mam taką nadzieję! Trzymam kciuki za Waszą obecną akcję, którą prowadzicie na www karmimypsiaki.pl. Tam też można znaleźć informacje o wszystkich akcjach, można trafić na wasze zrzutki i można wesprzeć nie tylko finansowo, bo tak jak wspomniałaś, ważne jest też np. udostępnianie informacji w mediach społecznościowych. Rozumiem, że pod tym adresem, jak również na Facebooku można się z Wami skontaktować.

Tak, i na Facebooku i na stronie jest podany do nas kontakt, więc łatwo można nas złapać. Korzystając z okazji, że trwa okres rozliczania podatków PIT, ja bardzo zachęcam do przekazywania swojego 1% właśnie na pomoc bezdomnym zwierzakom.

Ja również zachęcam. Marto, bardzo ci dziękuję za ten wywiad - trzymam kciuki za Wasze akcje!

Bardzo dziękuję za zaproszenie, liczę, że ten nasz podcast przekona parę osób do pomagania albo ułatwi im pomaganie, jeżeli sami są już zaangażowani.


W poprzednim tygodniu Tomek Chołast rozmawiał z wrocławską Ekostrażą. Już za tydzień, porozmawiamy z Anną Pawlicką - właścicielką nietuzinkowej kociej kawiarni Miau Cafe. Zapraszamy do słuchania, komentowania i subskrybowania na anchor.fm/zrzutkapl oraz Spotify.



Facebook Twitter