Kochani, wyłączam większość pozostałych zrzutek i skupiam się tylko na tym co jest teraz najważniejsze, na pomocy moim działaniom, mojej pomocy dla zwierząt. Jeśli się uda nie będę aktywował poprzednich zrzutek. Na tej zrzutce zamieściłem większość imion zwierząt jakim pomogłem pomagam przez ostatnie 4 tygodnie. Zabiegi, leczenia. Jest tego bardzo dużo i niestety muszę prosić o dużą pomoc. Wiele osób w całym kraju mnie zna i wie, że zwierzęta, pomoc im są u mnie na pierwszym miejscu. Nie patrzę na koszty - liczy się pomoc, liczy się działanie, te koszty jednak mnie teraz przygniotły i muszę prosić o pomoc w takiej formie. Te zwierzęta liczą na Was, zapewne nikt inny by im nie pomógł.

Po kolei będę dorzucał do zrzutki kolejne faktury, a opisy znajdziecie klikając na imię zwierzęcia (opracowane będą na czerwono). Będę też zmieniał całkowitą kwotę zrzutki wraz z dopisywanymi fakturami.

Tuptusia i Bambo

Anna, Elzak

Bella, Donn, Max

Ula i Wanda

Sam często łapię koty, dokarmiam, zbieram karmę dla swoich i dla innych bezdomnych kotów. Przekierowują do mnie organizacje i służby miejskie, te pierwsze się potem na mnie mszczą, że zabieram im pieniądze i próbują mnie zniszczyć. I chyba im się uda, bo cała okolica i wiele organizacji w kraju wystawia mi niepochlebne opinie, szkalując i torpedując moje działania.

Kochani za mnie mówią zwierzęta. Każde dostaje imię. Kochani za mnie mówią właśnie te opłaty, że pomagam bardzo dużej liczbie zwierząt. Dla mnie przede wszystkim liczy się pomoc zwierzęciu, zwierzęciu cierpiącemu. Nie ma znaczenia czy jest ono 5 czy 50 km ode mnie, ma trafić do gabinetu weterynaryjnego i ma mu zostać udzielona pomoc. Podejmuję się leczeń bardzo kosztownych. Niejednokrotnie w przeszłości leczyłem już zwierzęta, gdy inni debatowali czy ich będzie stać. Nie mam czasu na piarowe zabawy, rozgrywki,na siedzenie przed komputerem i zajmowanie się pierdołami. Zwierzęta potrzebują by zajmowały się nimi osoby, gotowe działać, a taką osobą jestem. Przez kilkanaście lat uczyniłem wiele dobrego, pomogłem wielu zwierzętom i chciałbym pomagać dalej.

Mam tydzień by wyprostować sprawy finansowe, z pomocą osób, które znam, które mnie znają, z pomocą tych którzy mnie nie znają. Tylko tydzień.

Pluskwa, Pchełka, Anna, Bella, Donn, Elzak, Max, Olaf, Ula, Wanda, Arabica, Bryza, Chinook, Dardanele, Etezje, Boluś, Fen, Gregale, Harmattan, Jugo, Karif, Lucjan, Pipi, Frytka, Mimoza, Sun, Shine, Lampo, Regio, Katarzyna, Flash, Kermit, Kuba, Rumcajs, Komandoska, Grześ, Rudolf, Roman, Misiek, Puchacz, Batman, Stasio, Kicia, Xsara, Morus, Leon, Nero, Elbi, Atos, Bruno, Reksio, Marcel, Ela, Gizmo, Goleńka, Błażejek, Kira, Kimi, Atena, Długowłosy, Fela, Margolcia, Arabelka, Tosia, Romeo, Laurenta, Luna, Mimi, Serduszko, Burcia.

O te walczyłem: Bambo, Tuptusia, Cerber, Haru, Kala, Diego, Zeus, Plamka, Miki, Orion, Lolek, Wolly, Elza, Julia, Urzędaska, Karu, Koko, Bąbelek.

Jeśli to jest nic nie warte, takie zaangażowanie i poświęcenie się w każdego zwierzaka, to przyznaję wam rację - nie ma sensu pomagać.

Decyzja jest każdego z Was czy zmniejszamy bezdomność, czy zwierzętom należy się pomoc, czy po prostu nie ma to sensu. Bo dla mnie każde życie zwierzęcia, któremu mogę pomóc w taki czy inny sposób ma sens."