Adaś- maleńki chłopiec, który urodził się chory na rdzeniowy zanik mięśni (SMA). Ta diagnoza spadła na rodziców jak grom z jasnego nieba-dziecko nie dożyje roku... Ich szczęście i myśli o beztroskim dzieciństwie w jednej chwili zastąpił ból, strach i walka o każdy dzień upragnionego synka. W konsekwencji choroby, Adaś nie może ruszać nóżkami, raczkami i z trudnością porusza główką. karmiony jest sondą... Potwór SMA zabrał mu siły na tyle że stracił możliwość wzięcia udziału w badaniach eksperymentalnych na które wszyscy bardzo liczyliśmy... Niedługo czeka go tracheotomia-Adaś nie będzie już sam oddychał. Serce rodziców po raz kolejny pękło na milion kawałków. Pojawiło się inne światełko w tunelu które pozwala optymistycznie spojrzeć w przyszłość chłopca. Zastrzyki dla małego bohatera - koszt nie jest mały bo 12 tysięcy USD co 45 dni ale przecież zdrowie Adasia jest najważniejsze i będziemy o niego walczyć na wszystkie możliwe sposoby, dlatego prosimy Was o pomoc w tej nierównej walce, aby przeszkoda nie były pieniądze... Aby zwyciężyło życie! Nie bądź obojętny na cierpienie dziecka, pomóż. Liczy się każda nawet najmniejsza kwota. Prosimy też o udostępnianie... Dziękujemy z całego serca ❤

Więcej informacji znajdziecie na:

www.facebook.com/RazemprzeciwSMA

oraz

https://www.facebook.com/groups/1181725331846991/?fref=ts