Kochani,

dnia 08.07.2024 r nasz młodszy brat Michał uległ wypadkowi drogowemu. Doznał on bardzo poważnego urazu prawej nogi (liczne złamania kości, uraz tętnic w odcinku udowym, uszkodzenie nerwów). Przeszedł on już trzy, kilkugodzinne operacje nogi w ciągu tygodnia.

Każdego dnia lekarze walczą o jego zdrowie oraz nogę.

Michał już trzykrotnie usłyszał od lekarzy, że noga prawdopodobnie będzie musiała zostać amputowana ze względu na liczne uszkodzenia. Aktualnie brat przeszedł operację podczas której kości zostały ustabilizowane gwoździem śródszpikowym.

Jeśli uda się lekarzom uratować nogę- konieczna będzie długotrwała i bardzo kosztowna rehabilitacja, która pozwoli początkowo stanąć Michałkowi na obu nogach, a później móc znowu normalnie chodzić i cieszyć się z życia.

Michał ma dopiero 23 lata, całe życie przed sobą, mnóstwo planów. W kilka sekund jego życia obróciło się do góry nogami o 180 stopni. Nagle wszystkie jego dotychczasowe marzenia stały się nieważne. Najważniejsze dla niego to znów móc chodzić!

               Na ten moment nie wiemy jak skończą się losy z nogą- czy będzie potrzebna sama rehabilitacja, czy proteza i rehabilitacja. Chcemy być gotowi na wszystko, aby Michałek nie musiał się martwić o koszty pokrycia leczenia.

               Liczy się każda złotówka!

                Za wszelkie darowizny bardzo dziękujemy.

                                                                                                              Rodzina Michałka