Cześć, nazywam się Dariusz (jestem jeszcze przed sądową zmianą danych, dlatego widnieje żeńskie imię i nazwisko), mam 20 lat i pochodzę z małego miasteczka pod Wałbrzychem w województwie dolnośląskim. W tym roku ukończyłem liceum. Choruję na cukrzycę typu 1, przyjmuję też leki zapisane przez lekarza psychiatrę. Moim największym marzeniem jest przejść mastektomię i histerektomię - zabiegi chirurgiczne, które pozwolą mi normalnie żyć; nie akceptuję swojego ciała, napawa mnie ono tylko obrzydzeniem i pragnę w końcu móc normalnie funkcjonować. Taką szansę daje mi przejście operacji w Tajlandii, w Kamol Cosmetic Hospital. Niestety zostały one wycenione na ponad 8 000 Euro... Moje skromne oszczędności powoli się kończą, sam jestem w trakcie poszukiwania zatrudnienia, głupio mi prosić o pieniądze, ale sam sobie nie poradzę... Dlatego proszę Państwa o pomoc. Za każde udostępnienie czy ofiarowaną mi złotówkę będę ogromnie wdzięczny! Z góry dziękuję za każde okazane mi wsparcie.